morświn

Lucek

Zazwyczaj i tak w podpisach umieszczone zostają różnorakie cytaty z dzieł przeróżnych... Można wyrzucić tutaj te co ciekawsze.

Na początek [?] dam takie:

„Po krwi na poręczy krzesła można było wnosić, że dokonał czynu siedząc przy biurku.”
Johann Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera

„Wyjął już siekierę i oburącz, z rozmachem, jakby poza własną świadomością, ale bez wysiłku, machinalnie, uderzył ją obuchem w głowę.”
Fiodor Dostojewski Zbrodnia i kara

W pierwszym przypadku podoba mi się absurd słów, a zarazem ilość informacji zawartych w tak ubogim zdaniu.
A u Fiodora wręcz przeciwnie, podoba mi się, że tak krótka informacja została przekazana w sposób, gdzie dzięki ilości nawrzucanych w zdanie słów właściwie nie wiadomo już, co się stało. Może umknąć w tekście zupełnie, że popełniona została zbrodnia.

To było tak bardziej od strony formalnej. Taka nieciekawostka... Smile